Logo
Zostało 367 dni
Zebrano: 6 671,66 zł
Zostało 367 dni
80 000,00 zł

Zorganizujemy wyprawę, na której sześciu śmiałków z niepełnosprawnością ruchową wraz z asystentami zmierzy się z sześcioma ekstremalnymi wyzwaniami. Przemierzając Polskę od Mazur po góry pokonując własne ograniczenia zmierzą się m.in. z mazurskim jeziorem, podniebnym lotem czy podwodnym światem. Wiemy, że niepełnosprawność nie definiuje ludzi, ale ich niesamowita siła oraz determinacja. I taką perspektywę chcemy pokazać.

Zostało 12 dni
Zebrano: 2 513,09 zł
Zostało 12 dni
3 000,00 zł

Kamil uległ poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu. Mimo iż minęło już kilka lat od tego zdarzenia, Kamil wciąż walczy aby być choć trochę bardziej samodzielny. To ogromne wyzwanie dla niego i jego rodziny. Pomóżmy im...

Zostało 34 dni
Zebrano: 949,41 zł
Zostało 34 dni
5 000,00 zł

Pomóż dzieciom, które z powodów społecznych i finansowych nie mogą liczyć na wystarczające wsparcie swoich opiekunów. Fundacja Joanny Radziwiłł OPIEKUŃCZE SKRZYDŁA tworzy dzienne domy, na wzór domu rodzinnego. Zbiórka ma na celu pomoc w zorganizowaniu wakacyjnego wyjazdu dla dzieci z domu na warszawskiej Pradze, gdzie odnajdują poczucie bezpieczeństwa, wiarę w swoje możliwości, uczą się marzyć i mieć marzenia.

Zostało 68 dni
Zebrano: 1 790,24 zł
Zostało 68 dni
5 000,00 zł

Jaś urodził się z wadą wrodzoną, z rozszczepem kręgosłupa. Jeszcze w życiu płodowym, w 26 tygodniu ciąży musiał przejść operację zamknięcia przepukliny oponowo - rdzeniowej.

Zostało 105 dni
Zebrano: 2 071,91 zł
Zostało 105 dni
10 000,00 zł

Każdy kolejny dzień pokazuje, jak wielką pracę Robert wykonuje i jak wielka praca jeszcze przed nim. Tylko długotrwała i systematyczna rehabilitacja może dać szansę Robertowi na powrót do sprawności. Aby mógł mieć w ogóle jakąkolwiek szansę na powrót do normalności, potrzebne są kolejne turnusy  Jego zdrowie jest teraz w Waszych rękach! Zastanawiając się nad wyrzuceniem niepotrzebnych ubrań, zdecydujcie się na wsparcie Roberta. Każdy 1 kilogram jest naprawdę ważny i przybliża go do turnusu rehabilitacyjnego.

Zostało 43 dni
Zebrano: 2 154,83 zł
Zostało 43 dni
10 000,00 zł

Basia potrzebuje pomocy do walki wadą genetyczną chromosomu 1, złożoną wadą serca, wadami stóp i dysmorfią twarzy. Rodzina szuka wsparcia, aby pomóc dziewczynce samodzielnie chodzić.

Zostało 227 dni
Zebrano: 2 177,31 zł
Zostało 227 dni
5 000,00 zł

Chcemy stworzyć dla Was Dzielnik Wrocławski - miejsce, w którym zostawić możecie niepotrzebne sprzęty, gadżety i ubrania, aby ktoś inny mógł z nich jeszcze skorzystać. Dzielnik to także miejsce spotkań, inspiracji i dzielenia się wiedzą na temat zero waste i gospodarki obiegu zamkniętego. Dzięki Waszym kilogramom przekazanych ubrań ruszyliśmy z pomysłem mobilnego Dzielnika Wrocławskiego, który gościć będzie czasowo w Waszych CAL. A w przyszłym roku będziemy chcieli znaleźć dla niego stałą lokalizację w centrum Wrocławia. 

Zostało 43 dni
Zebrano: 3 238,84 zł
Zostało 43 dni
7 000,00 zł

Doznany uraz czaszkowo-mózgowy zabrał Arkowi ruch, mowę, czucie, wzrok... zostawiając bijące serce. Stan Arka poprawia się tylko dzięki rehabilitacji. A widoczne postępy są tym, czego Arek i jego mama potrzebują. To ich jeszcze bardziej motywuje! Teraz próbujemy przywrócić mu nie tylko zdrowie, ale też wiarę w dobro, w świat, w ludzi. Wiarę, którą stopniowo tracił i po której nie pozostał nawet ślad. Szansę na to stanowi kosztowny, 4-tygodniowy turnus rehabilitacyjny, w czasie którego mógłby pracować nad kontrolą własnego ciała.

Zostało 43 dni
Zebrano: 2 641,84 zł
Zostało 43 dni
5 000,00 zł
Zostało 43 dni
Zebrano: 1 179,70 zł
Zostało 43 dni
20 000,00 zł
Zostało 43 dni
Zebrano: 1 202,59 zł
Zostało 43 dni
12 000,00 zł

Zbieramy na tzw. „czarną godzinę” – nigdy nie mamy pewności, że zwierzę przyjmowane do Fundacji nie ma ukrytych chorób lub nie rozchoruje się za chwilę. Na standardowe koszty jesteśmy przygotowani, ale to co potem zawsze napawa lękiem czy podołamy finansowo…

Zostało 105 dni
Zebrano: 1 117,06 zł
Zostało 105 dni
25 000,00 zł

W Maciupkowie odmieniamy koci los- ratujemy najmniejsze i najbardziej bezbronne kocięta, których życie jest często zagrożone. Nasza misja to pomoc maciupkom - opieka nad nimi, leczenie ( bardzo często ratujące życie) i znajdowanie im najlepszych domów. Rocznie pomagamy około 230 kociętom - ta pomoc niejednokrotnie okupiona jest ogromnym stresem i generuje olbrzymie koszty ( leczenie, hospitalizacja, szczepienie, jedzenie, żwir). Chcemy pomagać i potrzebujemy Waszego wsparcia.